Wisteria to jeden z moich ulubionych kwiatów...moje wspomnienia z dalekiej podróży..
Pierwszy raz ją zobaczyłam w latach 90;) Była ogromna, akurat kwitła.. bujne fioletowe kwiaty!
Miałam marzenie, gdy przyjadę do domu kupię ją i zasadzę na moim balkonie.. Rosła dwa lata.
Zakwitła jednym kwiatkiem;).. ale przyszedł "wiosenny mróz" i Wisteria ...
Zakwitła jednym kwiatkiem;).. ale przyszedł "wiosenny mróz" i Wisteria ...
..a może znów ją zasadzę;)
Miłego weekendu!
Alles Liebe!
1 komentarz:
Piękny ten decoupage ... zjawiskowo piękny :)))
Prześlij komentarz