}

sobota, 2 marca 2013

Wisteria w nadejściu..


Wisteria to jeden z moich ulubionych kwiatów...moje wspomnienia z dalekiej podróży..
Pierwszy raz ją zobaczyłam w latach 90;) Była ogromna, akurat kwitła.. bujne fioletowe kwiaty!
Miałam marzenie, gdy przyjadę do domu kupię ją i zasadzę na  moim balkonie.. Rosła dwa lata. 
Zakwitła jednym kwiatkiem;).. ale przyszedł "wiosenny mróz" i Wisteria ...
..a może znów ją zasadzę;) 

Miłego weekendu!

Alles Liebe!

1 komentarz:

Magnolia (Edith) pisze...

Piękny ten decoupage ... zjawiskowo piękny :)))