}

niedziela, 23 grudnia 2012

Es weihnachtet, czyli Jarmark Adwentowy w Wiedniu

Magia świąt....
Wybrałam się w zeszłą sobotę do WiedniaCalutki dzień z nieba padał deszcz odbijając się od moich policzków...Deszcz tak silny, że kurtki były przemoknięte... 
Magia świateł,magia zapachów i smaku!!!
Wszędzie pachniał Glühwein.
Dookoła mnóstwo jedzenia: precelki,pierniczki w kształcie serca z napisem"ICH LIEBE DICH", pieczone kasztany, a także na patyczkach świeże owoce oblane czekoladą.
Cudowna sprawa..
Wieczorem wybraliśmy się na obiad do Grinzing. Podano nam wino białe, czerwone..do wyboru;)Polecam...

1 komentarz:

Alicja pisze...

Kocham te coroczne jarmarki w Wiedniu..Pozdrawiam z Wiednia.