}

niedziela, 18 stycznia 2015

2015... to już 18 dzień


powiem tak...
z wiekiem zapomina się dużo rzeczy... 
choć nie zaliczam się do "tego" ostatniego przedziału, ale jednak! 
Myślę, że życie stało się bardziej skomplikowane i dlatego tak jest... 
Widząc w Empiku niebiesiutki kalendarz na 2015 rok... 
ech, ta niebieskość.....
musiałam go mieć!
Kartki kalendarza są cieniowane, a każdy dzień zaczyna się z cytatem... 

Cytat na dzień dzisiejszy: 
Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko. - Albert Einstein
Myśląc o moim życiu.. stwierdziłam, że trzeba mieć cel 
bo inaczej nie dojdzie się do tego czego chcesz czy pragniesz... 
Powiecie, że nic nowego nie odkryłam... ale muszę trochę zadbać o siebie...
a więc.
1. zachorowałam na Irritable Bowel Syndrome
Jest to choroba (IBS) z 1892r.... do tej pory nikt nie znalazł sposobu na trwałe wyleczenie z zaburzeń czyli czeka mnie wizyta u diabetyka... i ciągłe wizyty u gastloga... a jeżeli jest to możliwe muszę unikać stresów... Czy jest to możliwe? 
2. wyjazd do Warszawy 
Mam nadzieję, że w kwietniu będzie cieplutko... i nie będzie padać deszcz!
3. zdobyć ZUGSPITZE 
hm, obojętnie jak choćby po kolanach;))) .. w sumie mam czas parę miesięcy, więc trzeba poprawić moją kondycję!
4. moja pracownia...
pragnę uporzadkować moją pracownię, aby była funkcjonalna.. jak to mówią wszystko pod ręką... czy mi się uda?! zobaczymy...
...i pół roku z głowy;)
..od 1 lipca może dużo się zmienić, moja praca może nie być moją.. 
Mam nadzieję, iż wczorajsze porozumienie dla mnie i dla innych nie okażą sie  likwidacją kopalń,
a co za tym idzie likwidacją stanowisk pracy... i choć pracuję na najlepszej kopalni...
i tak się czuje ten strach...
Czy wierzyć w zapewnienia Pani PREMIER Kopacz ....  czas pokaże...

...póki co zabieram się za tworzenie różnych rzeczy niezbędnych;)))

Brak komentarzy: